WIERZĘ

Bracia i Siostry, co mnie raczycie
próżnością, pychą i na szkło parciem,
ego rozdętym nieprzyzwoicie,
poproszę krótko – wypierdalajcie!

Wierzę w partię, wierzę szczerze, w to co w TV mówią wierzę,
w sprawiedliwość wierzę, w prawo, wierzę wieprzom, wierzę pawiom.

Bracia i siostry, tym świętym fakiem
dzielę się z wami bo w sercu czuję,
że wasz abonament na bycie Polakiem,
to żyć z chujami i stawać się chujem.

Jeszcze święcie w słowo wierzę, w słowo wierzę, co w eterze
Trafia wprost pod święte strzechy z radia toruńskiego klechy.

Bracia i siostry, co was kupują
za pięć papierków jak tanie leszcze
i w twarz wam się śmieją i w twarz wam plują,
Nie mylcie śliny na ryjach z deszczem!

Bracia i siostry!
Bracia i siostry!
Chuj wam na grób!

Wierzę w słowa, święte czyny, świętość polskiej wieprzowiny,
Wierzę w socjal, wierzę w rentę, w polityków pierdy dęte.

A kiedy przyjdą podpalić wasz dom, niech płonie jak siana stóg -
Niech płonie, niech płonie, niech płonie - i chuj wam na grób.

Bracia i siostry dzielę się z wami
Tym uświęconym historią wałem
i patrząc na was myślę czasami -
na chuj wam mózgi - macie seriale.

Bracia i siostry, co was kupują
za pięć papierków jak tanie leszcze
i w twarz wam się śmieją i w twarz wam plują,
nie mylcie śliny na ryjach z deszczem!

Bracia i siostry!
Bracia i siostry!
Chuj wam na grób!