DYSKOGRAFIA / TEKSTY
| powrót |

 

KIEDYŚ BĘDZIE TAK

Kiedy będę miał lat sto pięćdziesiąt - jak Bóg da to tylu dożyję,
Będę domek miał w polu konopi, będę co dzień dawał se w szyję.
Trzem tuzinom niegrzecznych prawnuków będę walił totalne ściemy,
Na lodówce pełnej browarów przypnę zdjęcie cycków Pameli.

Kiedyś będzie tak, zobaczysz, kiedyś będzie tak!

Kiedy będę miał lat sto pięćdziesiąt - życz mi tego Słoneczko na szczęście,
Będę siedział w bujanym fotelu, w zajebiście wielkim pampersie.
Prosto z czipa wpiętego w półkule, nauczony paskudnym nawykiem
Będę robił projekcje pornoli, w roli głównej z ojcem Rydzykiem.

Kiedyś będzie tak, zobaczysz, kiedyś będzie tak!

Kiedy będę miał lat sto pięćdziesiąt – tyle będzie, coś tak czuję,
Będę siedział w bujanym fotelu, respirator zapoda mi chmurę.
A kroplówka zakłuta w krwioobieg po kropelce zrobi mi halo,
Kiedy będę miał lat sto pięćdziesiąt, to się będzie działo.

Kiedyś będzie tak, zobaczysz, kiedyś będzie tak!