BURDEL
Z NEONEM 'DOM' W
poddańczym geście odbyt wypinam W brudnym burdelu z neonem 'dom' W nozdrza
się wrzyna pot i uryna Kości przynoszę obżartym psom Wyra
aż lepkie. Od czego? Wiadomo Obskurna ściana z obrazkiem świętym Dla tych
co raczej wolą być sami Zużyte dildo z żołnierzem wyklętym W
uniesień szale świeci na pale Biało-czerwony kondom z papieżem Klient ruchany
przez czarne barany Na pryczy krzyczy: - Ufam i wierzę! Dom!
Burdel z neonem 'dom'! Branżowe
spiny przekuć na czyny By zdrowy orgazm zapewnić masom Może brunetka nie
lubi blondyny, Ale, no kurwa, podzieli się kasą. Dla
tych co klaskać gotowi w dłonie Na lepsze spanie zbiorowe ruchanie Zakładu
specjalność? Biały w koronie. Proszę się nie pchać... Panowie... Panie... Święta
penera fiuta wyciera We flagi co brudne wiszą na ścianach Z trzydziestu
siedmiu milionów gnomów - Ilu zostało do wydymania? Dom... Gdy
Ci wysapią banały do uszu I wyruchają na starej pryczy Gdy łapy położą na
Twoim podbrzuszu Powiesz jak zawsze - to mnie nie dotyczy Dom... |